Jeszcze
świeżutki wywiad z Jamesem Whitem z NY Knicks, przeprowadzony niecałą godzinę
temu.
Miłej lektury ;)
BN: Jak się czujesz będąc z powrotem w NBA?
JW: Wspaniale jest powrócić do tej ligi po spędzeniu paru lat grając w Europie. Nauczyłem się tam wielu rzeczy i czuję się gotowy by pokazać moje umiejętności w NBA
BN: Co możesz powiedzieć o tegorocznych New York Knicks oraz o swoich kolegach z drużyny?
JW: Wielu z tych chłopaków znam już od wielu lat. Dorastałem w DC, a Carmelo niedaleko mnie, w Baltimore. Moi koledzy z drużyny to zawodnicy z górnej półki, którzy pracują ciężko każdego dnia. Jesteśmy niepokonani na naszym parkiecie, dzisiaj rozgrywamy mecz przeciwko Nets, niedaleko nas, na Brooklynie.
Miłej lektury ;)
BN: Jak się czujesz będąc z powrotem w NBA?
JW: Wspaniale jest powrócić do tej ligi po spędzeniu paru lat grając w Europie. Nauczyłem się tam wielu rzeczy i czuję się gotowy by pokazać moje umiejętności w NBA
BN: Co możesz powiedzieć o tegorocznych New York Knicks oraz o swoich kolegach z drużyny?
JW: Wielu z tych chłopaków znam już od wielu lat. Dorastałem w DC, a Carmelo niedaleko mnie, w Baltimore. Moi koledzy z drużyny to zawodnicy z górnej półki, którzy pracują ciężko każdego dnia. Jesteśmy niepokonani na naszym parkiecie, dzisiaj rozgrywamy mecz przeciwko Nets, niedaleko nas, na Brooklynie.
BN: Jakie są twoje cele na ten sezon ?
JW: Zyskać więcej czasu
na parkiecie oraz wygrywać mecze. Potrzebuje również więcej doświadczenia,
jestem gotowy na level gry który nadaje NBA, ale prawda jest taka, że przed tym
sezonem grałem tylko w 10 meczach w tej lidze, w swojej koszykarskiej karierze.
BN: Twój
najwspanialszy koszykarski moment?
JW: Trudne pytanie. Wspaniale było wygrać
mistrzostwo NBA z drużyną z San Antonio. Wspaniałe też były 2 lata której
spędziłem grając we Włoszech i rok w Turcji. A jeśli chodzi o indywidualne osiągnięcia,
to wybranie mnie jako pierwszy pick w drugiej rundzie draftu było
słodko-gorzkim uczuciem. Czułem ulgę, że zostałem wybrany, ale czułem się
również zawiedziony , że nie zostałem wybrany w pierwszej rundzie.
BN: Czy tęsknisz
za Europą ?
JW: Tęsknie za włoskim
jedzeniem.
BN: Gdybyś
siedział w domu i chciał obejrzeć jakiś mecz koszykówki, tylko dla przyjemności
z oglądania, jaki byłby to mecz ?
JW: Jestem old schoolowcem, coś z MJ’em, Kobe’m,
Magic’em lub Bird’em.
BN: Co było
najdziwniejszą rzeczą jaką kiedykolwiek podpisałeś dla fana ?
JW: Podpisałem wiele
części ciała fanów i fanek. Ręce … i takie sprawy… ;)
BN: W tym roku
jestem wdzięczny za: